Parne późne popołudnie. Ulice Ortigii unosiły kurz, który zdążył zadomowić się w ciągu całego słonecznego dnia we wschodniej części wyspy. Z burzowych chmur przenieśliśmy się w il pomeriggio molto azzurro, czyli popołudnie bardzo błękitne. Roberto i Cinzia, właściciele naszego wynajmowanego studio zrobili nam wycieczkę dookoła wyspy Ortigii, która jest sercem całych Syrakuz. Nocleg wybraliśmy całkiem…