Vestmannaeyjar, czyli trochę Islandia, a trochę jednak nie

Moja lista ulubionych miejsc w Islandii zaczyna się niebezpiecznie wydłużać. Żeby jakaś lokalizacja mogła się na niej znaleźć, powinna spełniać jedno najważniejsze kryterium: muszę chcieć tam wrócić. Choć niekoniecznie tam wrócę. Ale mam przynajmniej w sobie to pragnienie. Świat jest duży i aż chciałoby się dodać niestety zbyt duży. Trudno jednak znaleźć jakiś punkt odniesienia, by…

Mamma þarf að djamma

Tytuł tego artykułu to jednocześnie tytuł jednej z najpopularniejszych piosenek, które na imprezach podśpiewuje każdy Islandczyk. Mamma þarf að djamma w wykonaniu Jóhanny Guðrún wraz z zespołem Baggalútur  (Mama musi poimprezować) zawojowała krajową sceną muzyczną w 2013 roku i do dziś jest chętnie podchwytywana na spotkaniach towarzyskich. Ma nieskomplikowany tekst, potrafi się zapętlić w głowie na dłuższy czas, a jej…

Burt með 2020!*

Nie wierzę, że zmiana 0 na 1 realnie „coś” zmieni. Dziwiłam się wszystkim, którzy tak gorliwie żegnali rok 2020 jakby mieli nadzieję na to, że koronawirus zwinie manatki 1 stycznia. Bo przecież jest gorzej niż wiosną, tylko ten strach nagle jakiś mniejszy. Trzęsący portkami w marcu teraz śmieją się ze szczepionki, więc wiecie – moim…

Zaraza podana na zimno

Ten post nie miał nigdy prawa powstać, głównie dlatego, że nie ma nic wspólnego z kuchnią islandzką, a ja nie chciałam nigdy wychodzić poza te tematy. Również dlatego, że jeszcze pół roku temu słowo koronawirus ledwo istniało w naszych słownikach, dlatego nie byłoby o czym pisać. Ale zwyczajnie: jestem po prostu zła, tak po ludzku…

Veganúar 2020 – czyli podsumowanie wegańskiego stycznia

Veganuary, czyli wegański styczeń ma dość młodą tradycję, ale szybko stał się popularny na całym świecie. Po raz pierwszy usłyszałam o tej akcji z dwa lata temu. Wiedziałam, że obok tych dziwnych ludzi, którzy nie jedzą mięsa, są jeszcze dziwniejsi, weganie, którzy nie jedzą nic i żyją bez tak bardzo potrzebnego do czegoś białka. Nie…

Áramótaskaup 2019, czyli z czego śmieją się Islandczycy w Sylwestra

Dopóki nie przeprowadziłam się na Islandię, nie wyobrażałam sobie, żeby jakiś program satyryczny mógł tak bardzo przykuć całe pokolenia do telewizora punktualnie o godzinie 22.30 w Sylwestra. Przecież w Polsce bale i domówki już są rozkręcone na całego! Przez 50 minut, podobnie jak podczas finału Eurowizji, islandzkie miasta i wsie zamierają,  śnieżyca hula po opustoszałych…

Local Food Festival 2019

Na myśl o tym dniu zacierałam rączki już od momentu pojawienia się pierwszej informacji w lokalnych mediach. 16 marca w Centrum Kultury w Akureyri odbył się Local Food Festival 2019, czyli w wolnym tłumaczeniu z języka angielskiego (bo islandzkiej nazwy to wydarzenie niestety nie posiadało) Festiwal Lokalnych Smaków. Islandia, jak na kraj o małej populacji,…